Kolejny sposób na szybki i tani organizer który można zrobić z ego co ma się w domu bez
wydawania majątku .Można się tez pokusić o stwierdzenie iż jest to ekologiczny
sposób bo w końcu recykling to dużo lepsze rozwiązanie od kupowania nowych
plastikowych czy akrylowych pojemników :)
Będąc na poczcie wyczaiłam fajny malutki
kartonik. Kosztował 2.20 więc go wzięłam bo wiedziałam ,że do czegoś go zużyje.
Dość szybko znalazłam dla niego zastosowanie .
Wymyśliłam sobie organizer do błyszczyków. W prawdzie zajmuje więcej miejsca
niż kubeczek ale w kubku nie widać kolorów ,a w takim organizerze mamy wszystko
na widoku. Oczywiście takie pudełeczko można zrobić samemu lub wykorzystać coś
co się ma np. plastikowe spody po jakiś ciastkach czy bombonierkach itp
W pierwszej kolejności poodcinałam
zbędne kawałki kartonu. Mam mniejszą szufladę niż karton więc musiałam go przyciąć i zakleić kawałkiem
tektury brakujący bok.
Kolejno użyłam kartek z bloku technicznego .Najpierw
na kartce oznaczyłam sobie równe kawałki ołówkiem a potem wzdłuż linii zginam kartkę
robiąc wachlarz . Robię to by po prostu ułatwić sobie równe zginanie
kartki w następnym etapie.
Potem zginam kartkę w sposób który nie umiem
opisać więc go narysowałam poniżej :p
Podkleiłam sobie klejem tam gdzie uważałam za
słuszne i przykleiłam do kartonu .
Potem karton pomalowałam farbą akrylową w kolorze
miedzianym i tyle .
Tu w zasadzie popełniłam błąd bo mogłam
pomalować najpierw karton ,również od środka a potem przykleić moje przegródki .Nie
zrobiłam tak i teraz nie wiem czy zostawić tak jak jest czy pomalować farbą od
środka. Niestety musiałabym jednak pomalować całość również z przegródkami i ma
dylemat czy to zrobić
A to efekt końcowy , przynajmniej jak na razie ;)
Przegródki można zrobić z kawałka kartonu ale zrobione z papieru są bardziej "plastyczne" Mogę wkładać błyszczyki różnych rozmiarów a przegródki się do nich dostosowują będą jednocześnie sztywne i dość solidne .
Teraz po otwarciu szuflady będę wyraźnie widzieć co mam i używać a nie zapominać i wyrzucać bo coś straciło ważność .
Bardzo fajny sposób;)
OdpowiedzUsuńzapraszam w wolnej chwili do siebie http://cynamonowa-zyrafa.blogspot.com/
aleś sobie wymyśliła :) super! gratuluję pomysłowości :)
OdpowiedzUsuń