W tym miesiącu pudełko przyszło dość wcześnie ale dla mnie jest to plus. Zawsze wysyłają 17 i 18 jest u mnie , tym razem 17 to niedziela więc żeby się nie spóźnić z wysyłką ,postanowili ją zorganizować wcześniej.
Ogólnie muszę powiedzieć ,że bardzo mi się podoba zawartość.Zresztą zobaczcie sami.
Jak widać nie ma tu jakiś próbek a same pełne produkty.
Szampon i odrzywka zostaną na jakiś wyjazd. Nie wiem czy mi się przyda krem do twarzy ,ale w sumie mogę go zużyć jako krem na dzień.
Co do cieni to wydają się być nawet ładne i idealne do szybkiego smoky ale z drugiej strony mam już tyle paletek...:)
Lakier zawszę przyjmę bo jestem lakierową maniaczką a foremki na babeczki są urocze i z racji tego,że uwielbiam piec , na pewno niebawem z nich skorzystam :)
BONUS ;)
Nie tylko ja lubię pudełka z glossyBoxa :)
Nie tylko ja lubię pudełka z glossyBoxa :)
Zakochałam się w kotecku ♥
OdpowiedzUsuńCienie mają ładne kolorki. A Kot super!
OdpowiedzUsuńwszystkie koty to mają + gryzienie folii od foremek :)
OdpowiedzUsuń