Pierwsza tura pudełek już wysłana.Na szczęście tym razem dostałam pudełko w pierwszej wysyłce i już dziś mogę wam pokazać jego zawartość :)
Po informacjach i zdjęciach promocyjnych spodziewałam się iż te pudełko będzie pełne produktów do pielęgnacji ciała.Coś na ujędrnienie, coś na wygładzenie coś na cellulit i wyszczuplenie.Może jakiś suplement a może skakanka :p A co w rzeczywistości było w środku ?
Zapraszam
Pudełeczko , pudełeczko ... :)
Pudełeczko , pudełeczko ... :)
Jak widzicie nie miałam racji co do zawartości glossyBOXa .
Co w ogóle sądzę o kwietniowym pudełku ?
Nie podoba mi się i jestem zawiedziona.
Nic nie powala.Oczywiście standardowo kolejny produkt do twarzy jakbyśmy miały ich mało , kolejny produkt do ciała i antyperspirant w kulce. No w sumie antyperspirant sprawdzę chętnie ale opis jest nijaki.Nic szczególnego nie robi i nie ma żadnych właściwości.
Jak wiecie jestem mega maniaczką wszelkiego rodzaju scrubów także mini peeling przypadł mi do gustu.Będzie świetny na wyjazdy. Fajnie też że tym razem pomyśleli o naszych stopach aczkolwiek mogli dać jakiś lepszy produkt.
Gumki do włosów są fajniawskie ;P Modne kolory są naprawdę rażące. Ja cały czas gubię gdzieś gumki więc cieszę się ,że dodali je do boxa. Mam nadzieję ,że nie będą bardzo kiepskiej jakości i ,że trochę przetrwają :)
No cóż jednym się zawartość z pewnością podoba a innym nie.To w zasadzie pierwsze pudełko z którego nie jestem zadowolona ale produkty i tak prędzej czy później wypróbuję.
A wy co sądzicie? Podobają wam się te kosmetyki? A może miałyście już z nimi do czynienia ?
Jak dla mnie bardziej by mogli się postarać.
OdpowiedzUsuńszału nie ma :/
OdpowiedzUsuńSam efekt wizualny nie jest zachwycający..:(
OdpowiedzUsuńJa też byłabym tym pudełkiem zawiedziona...
OdpowiedzUsuńmnie to pudełko zupełnie nie powala...całkiem denne chociaz na pewno drogie...a te gumki to chyba lekka przesada :(
OdpowiedzUsuń